Wypadek w Łaziskach: Dwóch motocyklistów nie żyje

Gość napisał:

po co wieńce, zdejmijcie po kole z motóra i bedzie git. i tak jezdzicie na jednym tylko wiec co za różnica.

Jesteś idiotą śmierć drugiego człowieka nie jest śmieszna tym bardziej że on zmarł tragicznie!!!!!!!!!!!!!!!

Gość napisał:

Jesteś idiotą śmierć drugiego człowieka nie jest śmieszna tym bardziej że on zmarł tragicznie!!!!!!!!!!!!!!!

eee napewno zamordował go motor, trza przesłuchać motora i zamknac

Widziałam dzisiaj pogrzeb obu motocyklistów, chłopaki to co Wy zrobiliście było to coś wielkiego. Jesteście niesamowici.

gość napisał:

Widziałam dzisiaj pogrzeb obu motocyklistów, chłopaki to co Wy zrobiliście było to coś wielkiego. Jesteście niesamowici.

nie mów ze na jednym kole jechali na cmentarz????

Gość napisał:

eee napewno zamordował go motor, trza przesłuchać motora i zamknac

Nie potrafisz zrozumieć śmierci drugiego człowieka. Ciekawe co byś zrobił gdyby coś takiego zdażyło się w twojej rodzinie?

Jechałem skuterem i widziałem korowód motocykli który jechał z miejsca wypadku to wyglądało niesamowicie.

Gość napisał:

eee napewno zamordował go motor, trza przesłuchać motora i zamknac

ty masz coś z głową

Prosze spokojnie i bez obrazania kogokolwiek.Bedzie lepiej,poniewaz ma wejsc w zycie ustawa ktora zrewolucjonizuje i nareszie sprawi,ze ruch drogowy stanie sie bezpieczniejszy.Pomysl na miare juz zapomnianego,a slawnego na caly swiat "Gumisia".Otoz niepelnosprawni nie beda mogli posiadac prawa jazdy i prowadzic pojazdow mechanicznych.Powod?Bo nie slysza a niektorzy gluchoniemi.jak takie "osobniki" moga prowadzic samochod.Nie liczy sie,ze duzo z nich nigdy nie mialo wypadku,nawet tacy ktorzy prwadza pojazdy od kilku dziesieciu lat.Czy gluchoniemy nie ma oczu?Czy kiedykolwiek ktos widzial takiego kierowce ktory jadac odkreca radio na caly regulator otwierajac przy tym okna aby wszyscy slyszeli.Dla szpanu.Ten wspolczesny na miare XX wieku Dr.Mengele zapomina,ze niepelnosprawni posiadaja inne wyostrzone zmysly ktore pozwalaja im zachowac rownowage.Posiadam prawo jazdy od ok.50 lat majac tylko raz niezawinona i niegrozna stluczke.jestem rowniez niepelnosprawny i wiem ze dla takich osob jak ja prawo jazdy jest nieocenionym skarbem.Temu panu lub pani ktorzy wpadli na ten genialny pomysl zycze przyjemnych snow na sali obrad i dozywotniego odebrania prawa jazdy. pozdrowienia dla czytelnkow.

gosc napisał:

no skoro nie byli matołami to wsiedli w pełnej swiadomosci na motor bo chyba wiedzieli co robia skoro jechali jak jechali kto mądry jezdzi po Niedzwiadzie z taka prędkościa ? pytam sie kto?????????? chyba nikt normalny czy jest tu gdzies droga ana której mozna jezdzic chociazby nawet 100 na godzine??? słucham to była smierc na własne zyczenie!!!!!! i przstancie sie uzalac , równie dobrze mozna sie uzalac nad pijakami którzy zdychaja pod sklepem głupota ludzka nie zna granic !.

Ty chyba nie wiesz gdzie zgineli, gdzie jest Niedzwiada albo jesteś komletnym deb***em, że zadajesz pytanie czy można tam jechać 100km/h

michał napisał:

Ty chyba nie wiesz gdzie zgineli, gdzie jest Niedzwiada albo jesteś komletnym deb***em, że zadajesz pytanie czy można tam jechać 100km/h

matoły do ziemi, sami się eliminują

Gość napisał:

matoły do ziemi, sami się eliminują

Co masz tylko rowerek i zazdrościsz innym? A może masz prawojazdy i samochód tylko jesteś niedojebem ze wsi i ewentualny Twój wyjazd np. do Lublina na 99% skończy się wypadkiem na pierwszych światłach, a jak nie to na 100% na drugich?

Sam jesteś matoł,bo zdanie zaczyna się z wielkiej litery. Ale Ty chyba do szkoły miałeś pod górkę. Ciekaw jestem,czy mając w domu taką tragedię pisałbyś takie bzdury. A wyeliminować możesz się nawet na rowerze. Człowieku nie wiesz co pisać? Nie pisz nic!!!

Gość napisał:

Co masz tylko rowerek i zazdrościsz innym? A może masz prawojazdy i samochód tylko jesteś niedojebem ze wsi i ewentualny Twój wyjazd np. do Lublina na 99% skończy się wypadkiem na pierwszych światłach, a jak nie to na 100% na drugich?

jak jade do lublina to czuję się jak świnia w chlewie. Wiekszej dziury naprawde nie widziałem. I tylu pojebów to nawet w sejmie nie ma. motórowcy eliminujcie się sami, bede miał po czym na rowerku jeżdzic

Gość napisał:

Co masz tylko rowerek i zazdrościsz innym? A może masz prawojazdy i samochód tylko jesteś niedojebem ze wsi i ewentualny Twój wyjazd np. do Lublina na 99% skończy się wypadkiem na pierwszych światłach, a jak nie to na 100% na drugich?

Miastowy się odezwał pisząc razem "prawojazdy". Od "niedojebów ze wsi" mógłbyś się tylko uczyć gamoniu!!!

Gość napisał:

jak jade do lublina to czuję się jak świnia w chlewie. Wiekszej dziury naprawde nie widziałem. I tylu pojebów to nawet w sejmie nie ma.motórowcy eliminujcie się sami, bede miał po czym na rowerku jeżdzic

Jak masz ryj jak świnia to na pewno tak się czujesz,a a chlew pewnie masz w domu,więc wszystko się zgadza. Sam nie jestem z Lublina,ale niczego złego w tym mieście nie ma. Nawet wstydzisz się przedstawić CHAMIE. Po twoich prostych wypowiedziach,muszę stwierdzić,że chyba urodziłeś się w chlewie i jesteś wredną świnią.

Kacper napisał:

Jak masz ryj jak świnia to na pewno tak się czujesz,a a chlew pewnie masz w domu,więc wszystko się zgadza. Sam nie jestem z Lublina,ale niczego złego w tym mieście nie ma. Nawet wstydzisz się przedstawić CHAMIE. Po twoich prostych wypowiedziach,muszę stwierdzić,że chyba urodziłeś się w chlewie i jesteś wredną świnią.

ciebie to chyba matka na raty rodziła, zresztą do dzisiaj je spłaca mały geju

Gość napisał:

ciebie to chyba matka na raty rodziła, zresztą do dzisiaj je spłaca mały geju

Spoko żarcik,ale się uśmiałem. Może Ty jakimś komikiem jesteś? Po twoich postach wnoszę,że szkołę podstawową kończyłeś w trybie korespondencyjnym,ale nie udało się,rodzice stwierdzili,że to nie ma sensu i dali sobie spokój.

Kacper napisał:

Spoko żarcik,ale się uśmiałem. Może Ty jakimś komikiem jesteś? Po twoich postach wnoszę,że szkołę podstawową kończyłeś w trybie korespondencyjnym,ale nie udało się,rodzice stwierdzili,że to nie ma sensu i dali sobie spokój.

do szkoły jezdziłem na motórze na jednym kole, nietstety wywaliłem sie i doznałem złamiania jezyka. Ale juz niedługo kupie sowy nowy motór i bede znowu jedził na jednym kole, tym razem na studia, zaoczne - nie przepuszcze zadnego weekendu.

Gość napisał:

do szkoły jezdziłem na motórze na jednym kole, nietstety wywaliłem sie i doznałem złamiania jezyka. Ale juz niedługo kupie sowy nowy motór i bede znowu jedził na jednym kole, tym razem na studia, zaoczne - nie przepuszcze zadnego weekendu.

Myślałem,że wszelkie wybryki ewolucji były eliminowane w zarodku,ale widzę,że jednemu się udało uciec(szkoda).

Kacper napisał:

Myślałem,że wszelkie wybryki ewolucji były eliminowane w zarodku,ale widzę,że jednemu się udało uciec(szkoda).

mam szybki motór i jakoś się udało, mnie nie obchodzą ograniczenia, jezdze 300 a i wiecej